Opublikowano Dodaj komentarz

Otulenie przyjemnością wszystkich zmysłów

Jesienią częściej marzę o cieple świec, zapachu ziół, tych zaparzanych, ukrytych w nalewkach, gorących kąpielach. Z szafy wygrzebuję dyżurny, wełniany sweter i wełniane skarpety, otulam ciepłym kocem i zasiadam…. To jest czas na poczytanie, zakotwiczenie w narastających tematach, które latem zostały zaledwie muśnięte :). Cóż dodać? A może by tak przytulić pachnące letnim ogrodem, oddychające polami, naturalne i kojące zmysły poduchy, wałeczki, woreczki relaksacyjne. Idealne, żeby poczuć głęboką przyjemność 🙂